Nasze szkolenia

Na naszych szkoleniach możemy wyprowadzać w pole, zatopić w lesie, poniewierać po ziemi. Możemy się  znaleźć i zgubić i strasznie polubić.

Może być różnie, ale raczej nie będziemy się nudzić

 

Zabieramy ludzi z miasta, ze szkła, z tych klimatyzowanych sal, by odetchnęli. Jest mnóstwo szkoleń i zauważyłyśmy, że tę zdobytą wiedzę łatwo się odkłada na bok. Po kilku godzinach od szkolenia jest często tak, jakbyśmy nigdy tam nie byli. A my chcemy zaoferować coś takiego, że ludzie to przeżyją. Fajna sceneria, natura- to wszystko sprzyja temu, że głębiej wchodzi się w temat.

Fragment artykułu: VOFKA - zabiera ludzi do lasu i na poleWyborcza, Monika Kosz-Koszewska

Wystarczy kontakt z lasem, z polem i mamy zupełnie zmienione funkcjonowanie. 5 minut w przyrodzie i mózg nam pracuje w innym trybie. Uruchamiają się endorfiny, czujemy się inaczej. (...) Prawie każdy temat szkolenia można zrobić w ciekawym miejscu. Przede wszystkim te z zakresu miękkich umiejętności (...) idealnie nadają się w plener. Jednocześnie podczas bloku szkoleniowego proponują zajęcia hobbystyczne, jak choćby z garncarstwa czy wyrobu naturalnych kosmetyków.

Fragment artykułu: VOFKA - zabiera ludzi do lasu i na poleWyborcza, Monika Kosz-Koszewska

         

Jednak nie chodzi nam o warsztaty dla samego hobby. Nawet przez to lepienie garnków pokazujemy, że zawsze może się w nas coś zmienić, to jest bodziec i inspiracja, by zrobić coś nowego. Pokazujemy: TO TY TWORZYSZ, a nie ktoś tworzy za Ciebie. Naszym celem jest właśnie dawanie wiedzy w sposób emocjonujący, z elementami rozrywki, a jeśli dajemy rozrywkę, to z wsadem inspiracji.

Fragment artykułu: VOFKA - zabiera ludzi do lasu i na poleWyborcza, Monika Kosz-Koszewska        

      

Na tym właśnie polega idea WIOSEK WIEDZY I PRZYGODY, że szkolenia realizowane są w plenerze, a towarzyszą im wydarzenia, które budują zespół i przyjacielskie relacje. To może być gra z zadaniami w terenie, ale też po prostu wspólne ognisko.  

Fragment artykułu: VOFKA - zabiera ludzi do lasu i na poleWyborcza, Monika Kosz-Koszewska

        Zapraszamy do lektury całego artykułu:

 VOFKA - zabiera ludzi do lasu i na pole